Norweska firma Opera Software zaprezentowała wczoraj kolejną, deweloperską wersję swojej flagowej przeglądarki. Najważniejsza nowość w Operze 18 Dev to lepsza obsługa skórek. Funkcja ta została poprawiona i od tej pory będzie domyślnie włączona.

Przypomnijmy, że od niedawna Opera wykorzystuje silnik Blink, który znajdziemy także w przeglądarce Chrome. Oba programy ostatnio mocno się do siebie upodobniły. Można nawet korzystać w jednej aplikacji z rozszerzeń przeznaczonych dla tej drugiej.

Opera Software rozwija swoją przeglądarkę w trzech etapach. Do dyspozycji użytkowników oddano trzy kanały z wydaniami Stable, Next i Developer. To właśnie ten ostatni, przeznaczony dla zaawansowanych użytkowników, testerów i programistów, został właśnie zaktualizowany.

Opera 18 Dev

Tak jak wspomniałem, Opera 18 Dev lepiej radzi sobie z obsługą skórek. Funkcja ta jest od tej pory włączona domyślnie. Nie jest to może jakaś rewolucja, ale pamiętajmy, że po ostatnich zmianach twórcy programu dopiero integrują w nim bazowe opcje spotykane od dawna u konkurencji.

Kolejna nowość: dodano opcję przesuwania kart (metodą przeciągnij i upuść) między różnymi oknami przeglądarki. Funkcja ta działa zarówno w Windowsie, jak i Mac OS X-ie. Trzecia istotna kwestia to nowa wersja silnika Blink, który od tej pory ma być jeszcze szybszy.

Opera Software zapowiedziała także inne zmiany, których można spodziewać się w najbliższych tygodniach. Twórcy aplikacji zamierzają m.in. zmniejszyć ilość miejsca zajmowanego przez nią na dysku twardym oraz usprawnić zarządzanie kartami.

Dodatkowo w kolejnych wersjach Opery rozbudowywany będzie panel ustawień. Dzięki temu użytkownicy będą mogli łatwiej dopasować program do swoich potrzeb. Z przeglądarką Dev zostanie także zintegrowana usługa synchronizacyjna Opera Link.