Ta wskazówka ma wiele wspólnego z drugą radą – nie daj się nabrać! Obecnie Facebook to bardzo potężne i niezwykle skuteczne narzędzie marketingowe. Firmy zrobią wszystko, aby ich popularność na serwisie społecznościowym była jak największa, niekiedy nawet są w stanie pójść o krok dalej posuwając się do podstępu i nie do końca legalnych sposobów.

W sieci pojawia się coraz więcej prostych konkursów, w których aby wziąć udział, należy polubić konkretną stronę, udostępnić zdjęcie etc. Prawdę mówiąc, biorąc udział w takim konkursie godzimy się, aby nasz profil był wirtualnym i co najważniejsze, darmowym słupem ogłoszeniowym. Dla takich firm najcenniejsi są użytkownicy z dużą ilością znajomych. W zasadach bardzo często jest wzmianka, że zwycięzcą zostanie ten, kto zaprosi do polubienia strony jak największą liczbę znajomych. To jest zwykła i co najciekawsze darmowa dla firmy licytacja, a nagroda, nawet warta kilkaset złotych jest małą ceną za tak ogromną reklamę.