Nigdy nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie. Jeśli znajdziemy na Facebooku bulwersujący nas materiał lub ciekawą dyskusję, unikajmy impulsywnych i potencjalnie kontrowersyjnych wypowiedzi. Bardzo często bywa tak, że osoba, której nie spodobała się nasza wypowiedź jest w stanie dotrzeć do pracodawcy, znajomych, rodziny – bardzo łatwo trafić na kogoś niezrównoważonego, który w zemście za zwrócenie uwagi lub urażenie dumy może zacząć nas po prostu prześladować i szykanować. Zwróćmy również uwagę na poziom ustawień prywatności. Starajmy się, aby osoby całkiem nam obce nie miały dostępu do zdjęć, grona znajomych czy danych na temat naszego zatrudnienia lub edukacji.