Apple zdecydowało się w końcu na usunięcie wsparcia dla języka Java ze swojej przeglądarki internetowej Safari. Celem takiego działania jest zwiększenie poziomu bezpieczeństwa podczas przeglądania zasobów sieciowych. Firma z Cupertino udostępniała swoim użytkownikom przeglądarkę Safari z pre-instalowaną wersją Javy, dlatego też Apple musiało wydawać swoje własne łatki po każdej aktualizacji Javy przez Oracle. Sytuacja wygląda podobnie z przeglądarką Internet Explorer 10 i Adobe Flash Player. Odkąd Java stała się niezbyt znaczącą częścią Internetu, Apple stwierdziło że pozbędzie się produktu Oracle ze swojej przeglądarki. Ci, którzy będą potrzebować Javy, mogą ją pobrać i zainstalować wprost ze strony internetowej Oracle.