Po jakimś czasie każde urządzenie z Androidem zaczyna pracować nieco wolniej niż w dniu zakupu. Możemy się wkurzać, możemy kupić nowego smartfona czy tablet albo... samemu przyśpieszyć Androida.

Zarówno Android jak i iOS korzystają w urządzeniach z dość prymitywnych (w porównaniu z pecetami) dysków SSD. Wraz z czasem użytkowania coraz więcej śmieci gromadzi się na dyskach, co powoduje spowolnienie pracy systemu i dobrze znane użytkownikom zamulanie. Można to jednak rozwiązać na kilka sposobów.

1. Dysk zapełniaj tylko do połowy
eMMC oraz prawie wszystkie dyski powinny być zapełniane maksymalnie do połowy. To zapewnia optymalne działanie. Im więcej wolnej przestrzeni, tym lepiej kontroler może zarządzać dyskiem. Natomiast, jeżeli dysk jest niemal zapełniony, kontroler musi pracować ciężej, aby wykonywać swoje zadania.

Dlatego też najlepiej nie zapełniajcie całkowicie swoich dysków aplikacjami, muzyką czy innymi plikami. 25% wolnej przestrzeni na dysku to absolutne minimum.

2. Wyrzuć niepotrzebne aplikacje
Sporo z programów i gier, które trzymamy na dysku nie są nam do niczego potrzebne. To zwykłe zamulacze, które nie przydają się do niczego. Dobrym pomysłem jest usunięcie również aplikacji dołączanych przez producentów sprzętu czy operatorów sieci komórkowych. Niestety, aby to zrobić, musicie najpierw zrootować swojego smartfona czy tablet. Jak zrobić roota możecie zobaczyć na naszym wideo.

Warto też usuwać aplikacje za pomocą specjalistycznych narzędzi takich jak chociażby SD Maid. Pozwoli to nie tylko na pozbycie się programów czy gier, ale również usunięcie pustych folderów i wyczyszczenie cache'u.

3. Podłącz urządzenie na 24 godziny
Czasami warto zostawić urządzenie z Androidem w spokoju na 24 godziny - podłączone do ładowania. Wiele urządzeń, choć nie wszystkie, korzystają z technologii TRIM, której dobrze robi pozostawienie bezczynnie na jakiś czas. Oznacza to, że przez 24 godzinny nie możemy używać smartfona czy tabletu. Powinno to pomóc w optymalizacji urządzenia.