Czy prywatne przeglądanie w Firefox lub Chrome naprawdę jest prywatne?

Czyli Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o trybie prywatnego przeglądania, a boicie się zapytać ;) Oto nasz krótki przewodnik na temat informacji, które zdradzamy o sobie podczas przeglądania internetu w trybie incognito.

Tryb prywatny w Firefoksie, tryb incognito w Google Chrome to różne nazwy na tę samą funkcję. Pozwala ona na anonimowe przeglądanie internetu z poziomu przeglądarki internetowej. Czy jednak naprawdę jest ono anonimowe? Jakie informacje na nasz temat wyciekają do internetu?

1. Adres IP
Adres IP, który przydzielony jest Twojemu połączeniu z internetem, jest jak najbardziej widoczny w trybie prywatnego przeglądania. Oznacza to, że można namierzyć np. Twoje komentarze i wypowiedzi na forach internetowych czy w dyskusjach po adresie IP.

2. Dane przeglądarki
W internecie nawet w trybie incognito zostawiamy sporo informacji na swój temat. Np. informacje o przeglądarce z jakiej korzystamy, zainstalowanych dodatkach, strefie czasowej, ekranie komputera, systemie operacyjnym czy nawet zainstalowanych fontach. Konkretne informacje możecie zdobyć przechodząc test na stronie Panopticlick.

3. DNS Windows
Również system Windows zbiera informacje o stronach, z którymi łączymy się w trybie prywatnego przeglądania. To m.in. cache DNS-ów witryn, na które wchodziliśmy. Nie jest zatem tak, ze nic z naszych wizyt nie jest zapamiętywane.

4. Konta, formularze itp.
Jeżeli podczas przeglądania internetu w trybie anonimowym logujemy się do naszej skrzynki pocztowej, forum internetowego lub wypełniamy formularze - wszystkie te dane zostaną zapamiętane przez usługi. A zatem, logowanie się do serwisów internetowych czy aplikacji webowych pozostawia ślad po naszej działalności w internecie.

Komentarze