Google Super Sync Sports to trzy właśnie wydane, proste gry, których zadaniem jest zaprezentowanie nowych możliwości platformy Chrome. A te, jak się okazuje, są całkiem spore. Zamiast klawiatury, myszy, czy nawet ekranu dotykowego laptopa użytkownik może sterować aplikacjami za pomocą smartfona lub tabletu.

Super Sync Sports to bardzo proste gierki. Umożliwiają rywalizację w bieganiu, pływaniu i jeździe na rowerze. W tym wypadku nie liczy się jednak stopień rozbudowania, grywalność, grafika czy fabuła. Trzy gry to raczej rodzaj eksperymentu, którego zadaniem jest pokazanie potencjału Chrome'a.

Jak to działa? Po pierwsze należy przejść na stronę chrome.com/supersyncsports. Potem wybrać jedną z gier i poczekać chwilę na jej załadowanie się. Ostatnia rzecz to zsynchronizowanie urządzenia mobilnego (smartfona lub tabletu) i wpisanie krótkiego kodu weryfikacyjnego.

W tym celu należy podłączyć urządzenie do sieci, przejść w przeglądarce mobilnej pod adres g.co/super i wykonać znajdujące się tam instrukcje.

Od tej pory nasz telefon będzie działać jak kontroler pozwalający na sterowanie grą. Maksymalnie możemy podłączyć do 4 urządzeń, co ułatwia organizowanie rozgrywek multiplayer na jednym komputerze. Jest to podobne np. do trybu hot seat w serii Heroes of Might and Magic.

W tym wypadku nie mamy jednak rozgrywki turowej, a użytkownicy nie muszą zmieniać się przy komputerze. Nowe rozwiązanie umożliwia w zasadzie przerobienie laptopa na pseudokonsolę, która pozwala na jednoczesną zabawę kilku osobom. Pobieranie sterowników czy innego oprogramowania nie jest konieczne.

Google Super Sync Sports pokazuje nam, jakie możliwości ma standard HTML5 oraz platforma Chrome. Wprowadza zupełnie nowy sposób sterowania grami - bez instalowania aplikacji klienckiej i korzystania z Bluetootha, NFC czy innego standardu bezpośredniej komunikacji między urządzeniami.

W jaki sposób eksperymentalna funkcja może zostać wykorzystana? Przede wszystkim do sterowania grami i aplikacjami dostępnymi w Chrome Web Store. Oferta sklepu z dodatkami do przeglądarki Chrome cały czas się powiększa. Znajdziemy tam takie tytuły jak Battlefield Heroes, Angry Birds czy Lord of Ultima.

Zintegrowanie tych gier z nowym sposobem sterowania oznaczałoby wprowadzenie zupełnie nowego wymiaru rozgrywki w aplikacjach przeglądarkowych. Nabrałyby one bardziej konsolowego charakteru, pojawiłyby się też nowe opcje multiplayera. Może z czasem wprowadzono by obsługę akcelerometrów w smartfonach i tabletach.

Jaka jest Wasza opinia? Czy smartfon w roli uniwersalnego kontrolera do gier to ciekawa wizja?