Russia Today, jedna z firm działających na medialnym rynku rosyjskim łączy wydarzenia z lotniska Domodedovo ze strzelanką wydaną przez Activision - Call of Duty: Modern Warfare 2. Na rosyjskim lotnisku zginęło co najmniej 35 osób, wiele osób zostało także poważnie ranionych. Media łączą samobójczy zamach z poziomem No Russian gdzie gracz wciela się w terrorystę który organizuje atak na fikcyjnym lotnisku w Rosji by wywołać konkretną reakcję u rosyjskich władz. Podczas premiery gry w 2009 roku poziom z lotniskiem wywołał wiele kontrowersji w mediach oraz u społeczności graczy. Wielu zwracało uwagę na to że zabijanie ludności cywilnej nie powinno być częścią gry komputerowej. Gracz nie jest zmuszony do zabijania przypadkowych ludzi, niestety nie może zapobiec masakrze dziejącej się na lotnisku. Walid Phares, prezes projektu Future Terrorism twierdzi że wiele ugrupowań terrorystycznych może używać gier wideo jako treningu przed zamachem. Patrząc na to realnie, wątpliwym jest to że terroryści używają takich gier jak Call of Duty do treningu przed zamachem, jak wiadomo realizm w serii Call of Duty nie stoi na najwyższym poziomie, terroryści na pewno odnieśli by większą korzyść "ćwicząc" na takich tytułach jak np. ArmA 2.