W większości sytuacji nadchodzącą awarię komputera (podzespołów lub systemu operacyjnego) można przewidzieć. Wystarczy śledzić wysyłane przez peceta sygnały. Dzięki temu można uniknąć niektórych nieprzyjemnych skutków, takich jak chociażby utrata cennych danych.
Pierwszą rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, są konflikty sprzętowe. Występują one wtedy, gdy dwa podzespoły starają się korzystać z tych samych zasobów systemowych. Objawy to niebieski ekran śmierci czy nieprawidłowe działanie niektórych aplikacji (np. brak dźwięku).
Konflikty sprzętowe łatwo wykryć. Wystarczy przejść przez Menu Start do Menedżera urządzeń i sprawdzić, czy obok któregoś elementu na liście nie znajduje się żółty wykrzyknik. Aby rozwiązać problem reinstalujemy sterownik urządzenia - najlepiej najpierw usuwając go całkowicie z systemu.
Gdy to nic nie da możemy po prostu problematyczny podzespół wyłączyć. Uruchamiamy go tylko wtedy, gdy jest nam potrzebny - jednocześnie wyłączamy drugie urządzenie, z którym to pierwsze pozostaje w konflikcie. Jeśli oba są dla nas niezbędne reinstalujemy Windowsa.
Drugi objaw to błędy podczas odczytu i zapisu plików. Przyczyną może być infekcja złośliwym oprogramowaniem - wtedy skanujemy cały dysk twardy za pomocą programu antywirusowego. Inny powód to psujący się HDD, co wymaga jego przeanalizowania i sformatowania, lub wymiany.
Trzecia alarmująca kwestia to dziwne odgłosy wydawane przez dysk twardy. One również wskazują na to, że HDD się psuje. Dokładnych informacji na ten temat dostarczy nam program CrystalDiskInfo. Może być konieczne formatowanie niektórych partycji lub wymiana podzespołu.
Numer 4 na naszej liście to błędy podczas uruchamiania systemu. Ich częstą przyczyną jest brak komunikacji z kluczowymi elementami komputera, takimi jak HDD czy RAM. Pierwszym krokiem w takiej sytuacji jest reinstalacja Windowsa, kolejnym - wymiana podzespołu.
Piąta kwestia to kiepska wydajność. Komputer długo się uruchamia, to samo dotyczy programów. Czasami może pomóc oczyszczenie systemu za pomocą takiej aplikacji jak CCleaner. Doświadczenie jednak uczy, że dużo skuteczniejsza jest reinstalacja Windowsa.
Powodem do niepokoju powinno być także stałe pogorszenie się parametrów połączenia internetowego. Może to być objaw infekcji złośliwym oprogramowaniem lub nieprawidłowej konfiguracji sieciowej. W pierwszym przypadku skanujemy cały dysk za pomocą programu antywirusowego.
W tym drugim używamy narzędzia do rozwiązywania problemów sieciowych, które znajdziemy klikając prawym klawiszem myszy ikonę Wi-Fi w zasobniku systemowym. Dodatkowo możemy sprawdzić konflikty sprzętowe w Menedżerze zadań.
Numer 7 to problemy z wyświetlaniem obrazu. Przyczyną może być uszkodzenie karty graficznej. Otwieramy obudowę peceta i czyścimy ją - jeśli to nic nie da pozostaje nam serwis lub wymiana. Tak samo jest z problemem ósmym - głośno pracującym wentylatorem zasilacza lub procesora.
