Wszystko wskazuje na to, że wraz z nowym Androidem (prawdopodobnie o nazwie Key Lime), Google zdecyduje się wydać także nową odsłonę sklepu Play Store w wersji 4.0. Jakie zmiany szykują się w tym serwisie?

Według niepotwierdzonych jeszcze informacji Play Store 4.0 ma ukazać się w ciągu kilku tygodni, co może sugerować, że najnowszego Androida należy się spodziewać w niedługim czasie. Przejdźmy jednak do samego sklepu, który w wersji 4.0 został dosyć mocno przeprojektowany. Wszystkie elementy interfejsu zostały znaczenie powiększone, wliczając w to czcionki i obrazy. Pojawił się nowy font w nagłówkach każdej kategorii, który wygląda bardzo przejrzyście.

Ekran moich aplikacji

Tutaj zmiany objęły przede wszystkim, nieco odświeżone pogrupowanie aplikacji. Kategorie z nową czcionką zostały umieszczone na szarym tle, natomiast powiększone bloki aplikacji z większymi ikonami na białym, dodatkowo każdy program oddzielony jest między sobą szarym paskiem. Pojawił się także nieco inny przycisk aktualizacji.

Przeglądanie aplikacji

W zakładce kategorii pojawiły się dwa nowe buttony, jeden przekierowujący nas do Editor's Choice („Nasz wybór”), drugi do Staff Pick („Warto zobaczyć”). Play Store 4.0 otrzymało nowy pasek akcji, który jednak w opinii testerów nie sprawuje się za dobrze. Lista najlepszych aplikacji została zestawiona w jedną kolumnę z większą czcionką oraz ikonami. Trendy a także „Warto zobaczyć” otrzymały natomiast widok z powiększonymi ikonami zwartymi w trzy kolumny. Lista Editor's Choice („Nasz wybór”) została tylko lekko odświeżona. Póki co brak jest w prezentowanej wersji zakładki „Polecane”, jednak z pewnością pojawi się ona w finalnej odsłonie.

Kategorie

Każda z kategorii otrzymała swój własny kolor oraz nieco przeprojektowaną listę.

Ekran instalacji

W ekranie wyboru i instalacji zmieniony został nieco układ a także wygląd przycisków „Otwórz”/”Zainstaluj”/„Odinstaluj”. Wszystko to zostało umieszczone na szarym i trochę nijakim tle. Przydałoby się więcej koloru w tym miejscu.

Oczywiście należy pamiętać iż nie jest to ostateczna wersja, więc może ulec zmianie. Jak wam się podoba?

Autorem tekstu jest Mateusz Pływaczyk