Tryb prywatny w przeglądarce internetowej to bardzo przydatny dodatek – możemy np. przeglądać strony w pracy lub w szkole bez ryzyka, że ktoś sprawdzi, na jakie witryny wchodziliśmy, co wpisywaliśmy i wyszukiwaliśmy. Co prawda uruchamianie tego trybu jest bardzo łatwe, ale czasem możemy o tym zapomnieć, a wtedy cała historia zostanie zapisana. Jak uniknąć takiej sytuacji?
Domyślny tryb prywatny
Jeśli chcemy uniknąć ryzyka uruchomienia przeglądarki w trybie normalnym, lub po prostu chcemy, aby za każdym razem przeglądarka uruchamiała się w trybie prywatnym, możemy odpowiednio zmodyfikować skrót.
Aby zmodyfikować najczęściej używany skrót, wklejamy go na pulpit. Po zmodyfikowaniu, skrót możemy przenieść w inne wygodne miejsce – np. do Menu Start lub na pasek zadań Windows. W następnym kroku klikamy na skrót prawym przyciskiem myszy i z menu kontekstowego wybieramy „Właściwości”. W nowym oknie wyszukujemy sekcję „Element docelowy” i na końcu ścieżki dopisujemy odpowiedni dla danej przeglądarki parametr.
Jeśli chcemy ustawić domyślny tryb prywatny w przeglądarce, musimy dopisać odpowiedni parametr na końcu ścieżki elementu docelowego. W Internet Explorer oraz Mozilla Firefox będzie to parametr „-private”, w Google Chrome „-incognito”, w Operze natomiast „-newprivatetab”. Po wpisaniu parametru klikamy na „Zastosuj”, a następnie „OK”. Od tej chwili przeglądarka uruchamiana za pomocą zmodyfikowanego skrótu będzie startowała domyślnie w trybie prywatnym.
