Dell ogłosił oficjalne zamknięcie produkcji notebooków z serii Adamo, decyzja ta nastąpiła o wiele wcześniej niż się spodziewano. Śmierć serii Adamo to jednocześnie śmierć jedynego rywala popularnego laptopa MacBook Air. Według CNET, zainteresowanie linią notebooków Adamo nie było wystarczająco duże by Dell podjął decyzję o kontynuacji produkcji. W dzisiejszych czasach użytkownicy coraz częściej zwracają uwagę na cenę produktów, seria Adamo nie należała do najtańszych, jednak oferowała ciekawe funkcje oraz nieprzeciętny design. Seria Adamo została zaprezentowana podczas CES 2009. Adamo było stworzone z myślą o konkurencji dla MacBook Air, nowe notebooki Della cechowały się grubością 0.65 cala oraz bardzo niską wagą. Design był prosty aczkolwiek bardzo elegancki, urządzenia były wyposażone w procesory Intela oraz dyski SSD. Dodatkowo notebooki Adamo mogły być wyposażone w slot kart 3G SIM, była to funkcja rzadko spotykana w urządzeniach z tego okresu. Śmierć serii Adamo nie jest całkowitą niespodzianką, w sieci pojawiały się od dawna informacje które zwiastowały koniec super cienkich notebooków. Ostatnimi czasy Dell oferował notebooki Adamo w tańszych konfiguracjach, był to prawdopodobnie zabieg który miał na celu zwiększenie sprzedaży. Dell twierdzi że Adamo nie umarło całkowicie, niektóre rozwiązania będą użyte do produkcji kolejnych wersji notebooków, niestety nie wiadomo czy cechy Adamo znajdziemy w serii Inspiron, SPX, Alienware czy też w serii Studio.