Wielu speców od komputerów zaleca, aby przed wyjęciem pendrive'a z gniazda USB skorzystać z opcji bezpiecznego usuwania dostępnej pod ikoną USB w zasobniku systemowym. Z drugiej strony niektórzy użytkownicy kompletnie się tym nie przejmują i danych nie tracą.

Dlaczego w ogóle mamy do czynienia z bezpiecznym usuwaniem? Windows, wykonując operacje na pendrive'ie, korzysta z tzw. bufora zapisu. W trakcie odłączania pamięci za pomocą ikony w zasobniku bufor jest czyszczony, a operacje odczytu i zapisu zakańczane.

Wtedy to wszystkie "zaległe" dane trafiają na swoje miejsca docelowe na dysku twardym lub w pamięci zewnętrznej. Wyjęcie pendrive'a z gniazda bez wykonania tej czynności może (ale nie musi) skutkować utratą plików. W Windowsie zdarza się to rzadko, ale np. w Linuksie już dużo częściej.

Jeśli brakuje Wam cierpliwości albo ciągle zapominacie o bezpiecznym usuwaniu możecie wyłączyć bufor zapisu. W tym celu podłączamy pendrive do gniazda USB i przechodzimy do Menedżera urządzeń, który znajduje się w Menu Start. Tam odszukujemy pamięć zewnętrzną.

Klikamy pendrive prawym klawiszem myszy i wybieramy Właściwości. Przechodzimy do zakładki Zasady, gdzie mamy sekcję Zasady buforowania (lub podobną). Należy zaznaczyć opcję Szybkie usuwanie. Windows ostrzega, że może to prowadzić do spadku wydajności.

Różne testy pokazują jednak, że ów spadek jest w zasadzie niezauważalny. Pliki kopiują się czy przenoszą z prawie taką samą szybkością. Oczywiście wszystko zależy od konkretnego modelu pendrive'a czy dysku zewnętrznego. Nowe ustawienie warto przetestować we własnym zakresie.

Należy pamiętać, że wyłączenie bufora dotyczy wyłącznie jednego, konkretnego urządzenia, a nie całego interfejsu USB. Jeśli mamy kilka pendrive'ów podłączamy je kolejno do komputera i w każdym zmieniamy opisywane wyżej ustawienie.