Google Wave, jeden z bardziej ambitnych i z pewnością jeden z najgłośniejszych projektów firmy Google jest martwy. Google wstrzymało rozwój projektu i prawdopodobnie zamknie wszystkie serwery związane z Wave w najbliższym czasie. Stało się to zaledwie dwa miesiące po tym jak Wave został udostępniony użytkownikom na całym świecie, i trochę ponad rok od zapowiedzi projektu. Zespół pracujący nad Wave zostanie przesunięty do pracy przy innych produktach firmy Google, spekuluje się że dołączą oni do projektu mającego na celu pokonanie strony Facebook. "Wave nie spotkał się z takim zainteresowaniem użytkowników jakie by nas satysfakcjonowało. Nie zamierzamy kontynuować projektu Wave jako oddzielnego produktu, lecz będziemy utrzymywać strony co najmniej do końca roku i rozwijać tą technologię do użytku w innych projektach Google" ogłosił Urs Hölzle, starszy zastępca prezesa operacyjnego Google. Google Wave był jednym z głośniejszych projektów firmy Google. Wave został zapowiedziany z wielkim rozpędem na konferencji Google I/O 2009 jako zabójca e-maili. Serwis komunikacyjny nowoczesnej sieci. Zamieszanie i rozgłos wokół nowego produktu Google był oczywisty i kiedy Google wreszcie udostępniło produkt użytkownikom zaproszenia do Wave stały się najbardziej pożądaną rzeczą w historii sieci, podobnie do zaproszeń na pocztę Gmail kilka lat temu. Ale z biegiem czasu, gdy coraz więcej użytkowników zaczynało używać nowego produktu Google, ludzie zdawali sobie sprawę że nikt go nie rozumie. Nie minęło dużo czasu gdy wreszcie entuzjazm opadł, ludzie po prostu nie kupowali tego co oferował Wave, Google nie trafiło w gusta użytkowników internetu. Wave zdobył dużo zaufanych odbiorców i lojalną bazę fanów, lecz większość ludzi którzy chcieli wypróbować nowy produkt Google poddawali się już po paru minutach. Faktem było to, że Google tak naprawdę nie wytłumaczyło użytkownikom czym jest Wave i do czego służy, może dlatego że twórcy sami nie byli pewni do kogo produkt był skierowany. Niemniej jednak, Wave ciągle się rozwijał, a zespół odpowiedzialny za projekt dodawał coraz to nowe możliwości i dopracowywał już istniejące funkcje. Wreszcie w maju tego roku Google stwierdziło że Wave jest gotowy na to by udostępnić go wszystkim użytkownikom. W tym momencie miał on już kilka milionów zarejestrowanych użytkowników. Google Wave został więc udostępniony za późno, małe zainteresowanie wynikało z tego że cały szum dotyczący Wave zdążył już dawno opaść. Teraz Google twierdzi że Wave nie dostarczył firmie liczb na które liczyła. Każdy sukces danego produktu jest dokładnie analizowany przez Google. Prognozy dla Wave nie były zbyt optymistyczne dlatego firma zdecydowała że zakończy projekt by nie tracić na niego więcej środków. Australijski zespół odpowiedzialny za projekt Wave pracował nad nim kilka lat. Przyszłość Google Wave Google wstrzymało wszystkie prace nad projektem Wave. Serwery będą dostępna prawdopodobnie do końca tego roku. Serwis zostanie zamknięty razem z zamknięciem serwerów. Niektóre komponenty, takie jak protokół komunikacyjny, kody serwerów itp. zostały udostępnione użytkownikom i możliwym jest że Google udostępni kolejne części kodu dla publiki. Jest jeszcze światełko nadziei dla projektu Wave, lecz prawdopodobnie zabłyśnie on nie pod przewodnictwem Google. "Główne części kodu, tak jak protokoły które zapoczątkowały wiele innowacji projektu Wave takich jak podnieść-upuść lub wpisywanie w czasie rzeczywistym są dostępna jako kod open-source, tak więc klienci i partnerzy mogą kontynuować innowacje, które zaczęła firma Google pod nazwą Wave. Co więcej, będziemy pracować nad narzędziami które pozwolą wykorzystać potencjał projektu Wave wszystkim użytkownikom." wyjaśnił Hölzle.