Jeżeli myśleliście że ostatnie oskarżenia ze strony Nvidii odnośnie oszukiwania AMD za pomocą sterowników zakończy sie bez odpowiedni to się bardzo pomyliliście. Widać że oskarżenia zielonych rozpętały małą wojnę pomiędzy producentami kart graficznych. W celu przypomnienia, Nvidia oskarżyła AMD o zmniejszanie jakości grafiki w grach za pomocą sterowników Catalyst 10.10 w celu uzyskania większej wydajności. Nvidia wykorzystała do tego celu wiele serwisów internetowych które umieściły informacje na temat nieczystych zagrywek AMD. Na odpowiedź AMD nie musieliśmy czekać zbyt długo. AMD sugeruje że w grze HAWX (sygnowanej logiem Nvidia The Way It’s Meant to Be Played) zmiana nazwy pliku HAWX.exe na dowolnie inną nazwę skutkuje poprawieniem jakości grafiki przy użyciu kart graficznych z serii GTX 500 co jednocześnie wpływa na wydajność obniżając ją o około 8 procent. Oczywiście Nick Stam, człowiek Nvidii stojący za całą aferą oskarżycielską wobec AMD posiada techniczne wytłumaczenie tego problemu. Twierdzi on że problem leży w oprogramowaniu i zostanie wyeliminowany z kolejną wersją sterowników. Zmiana nazwy pliku HAWX.exe sprawia że sterowniki ignorują zmiany które powinny być zastosowane w przypadku tej gry. Zostawiając z boku wszystkie sprawy techniczne, wydaje się że konflikt na linii Nvidia – AMD zbliża się powoli do końca. Obydwie firmy są świadome tego że takimi oskarżeniami bardziej sobie szkodzą niż pomagają. Najwięcej na tym korzystają klienci którzy otrzymują informacje na temat nieczystych zagrywek producentów sprzętu.